sobota, 19 lutego 2011

Odwiedziny Tekli

Tekla przychodzi do nas często. Ostatnio była w Walentynki i wtedy porobiłam trochę fotek ;)

Czyżby przyszła Tekla? Trzeba się schować!

Zmęczony pies po powrocie ze spaceru

Oo Śpi! Mogę wyjść!!

Wielka łapa


A Gucio zajmował się niczym innym jak pilnowaniem swojej kości ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz